poniedziałek, 13 lutego 2012
Na początek wstawiam najstarszy obraz jaki posiadam - Carmen. Wyhaftowała go dwadzieścia lat temu moja nieżyjąca już mama, toteż darzę go wielkim sentymentem. Moja córa też go bardzo lubi, mówi,że jest w nim jakaś magia.
niedziela, 12 lutego 2012
Witam wszystkich podzielających moje hobby, jak i tych, którzy zajrzeli tu wyłącznie z ciekawości. Cieszą mnie każde odwiedziny, szczególnie teraz, kiedy stawiam pierwsze kroki na blogu. Jestem "starej daty", z tych, co obsługi nowego telefonu muszą uczyć się miesiąc. Skoro tu jestem, to znaczy, że nie jest ze mną tak najgorzej...błagam, przynajmniej pozwólcie mi tak myśleć. Więcej o mnie w zakładce menu.
PS. W najbliższych dniach mogą się tu dziać dziwne rzeczy - tak sobie eksperymentuję. Oby efekt końcowy przypadł wszystkim do gustu.Pa!
PS. W najbliższych dniach mogą się tu dziać dziwne rzeczy - tak sobie eksperymentuję. Oby efekt końcowy przypadł wszystkim do gustu.Pa!
Subskrybuj:
Posty
(Atom)